-Wild... Ja, ja nie wiem... Chyba jeszcze nie jestem gotowa... Muszę to przemyśleć.
-Wybacz... Nie chciałem cię postawić w takiej sytuacji...-odpowiedział zasmucony inodszedł. Biała perła leżała obok mnie. Nie wiedziałam, jak się zachować...
Siedziałam smutna na plaży, lecz nie żałowałam swojego wyboru. Wild pewnie teraz jest załamany...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz