Strony

poniedziałek, 13 października 2014

Od Dahili do Penelopy i Księżyca

Jednak Księżyc miewa czasami dobre pomysły.
- Co możemy zrobić żeby twoja mama nas zauważyła?- zapytałam roztrzęsiona
- Niestety ale nie mam pojęcia - odpowiedział i podrapał w ziemi kopytem
-Szybko! wymyśl coć bo Penelopa jest zagrożona!- mówiłam coraz szybciej
Ogier nachylił się i podniósł niewielki błyszczący kamyk z ziemi. Niespodziewanie zaczął nim machać tworząc różne, dziwne wzory...
Chciałam zapytać co robi ale nie zdążyłam. W mgnieniu oka coś rozbłysło niewyobrażalnie jasnym blaskiem. Nie dałam rady utrzymać się na nogach i upadłam na pobliskie skały, po czym poczułam uderzający ból...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz