Strony

czwartek, 9 kwietnia 2015

Od Demeter do Nefilim

-Mój teren...MÓJ !!! - wrzeszczał potwór
-My nie wiedziałyśmy...Przepraszamy -wydukałam z trudem
Monstrum było ogromne.
-To pewnie olbrzym - szepnęłam do Nefilim
-Patrz na jego maczugę
Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że nasz potężny wróg trzyma w swojej dłoni długi patyk...
Uderzył nim z całej siły o ścianę.
Zatkałyśmy uszy, aby nie usłyszeć nadchodzącego huku...
-Musimy z nim walczyć - powiedziałam, kiedy hałas ustąpił
-Ustalmy plan - odparła klacz
-Hmmm...zaatakujmy go z dwóch stron...Ja stanę z tyłu i będę strzelać piorunami, a ty przywołaj silnego ducha, który pomoże nam pokonać olbrzyma...
Nefilim skinęła głową na znak zgody..
Zaczęłyśmy realizować swój plan.
Zaszłam potwora z tyłu i dwoma strzałami rozwaliłam jego maczugę.
W tym czasie moja towarzyszka mruczała coś pod nosem przywołując zmarłego.
Wielki duch wyłonił się z ziemi.
Podniósł monstrum i je przewrócił...
-Zawsze do usług - powiedział zmarły i zniknął tak szybko jak się pojawił...

Nefilim

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz