-Nie przeszkadza ci to?
-Co?-zapytałam zdziwiona
-No... Ten wianek, na twojej głowie. Jest piękny, ale nie przeszkadza?
-Nie, przyzwyczaiłam się, do noszenia go...-odrzekłam spokojnie
-Acha... A, jeśli mogę spytać, co ty tu robisz w środku nocy?
-Chciałam popatrzeć na gwiazdy...
(Oliver?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz