Strony

wtorek, 7 kwietnia 2015

Od Nefilim do Demeter

-Nie mam pojęcia skąd ten kamień się tu wziął...- wymamrotałam
-Zanieśmy go do kogoś ze stada, może...- zaczęła
-O nie... my go znalazłyśmy i my rozwiążemy tę sprawę- przerwałam Dem i odwróciłam się za siebie. Tuż za mną stała Pasja i patrzyła na nasze znalezisko jak zahipnotyzowana.
-Masz jakiś problem?- zaczęłam niemiło
Dem spojrzała na mnie groźnym wzrokiem i podeszła do Pasji.
-Możemy ci w czymś pomóc?- zapytała radosnym, wymuszonym tonem
-Co tam macie?- zaczęła Pasja
Jeśli ona komuś powie to chyba ją zamorduję- pomyślałam i stanęłam obok mojej przyjaciółki.
-Coś co należy do nas. Radzę ci się nie mieszać- warknęłam i razem z Dem pokłusowałyśmy do lasu. Biegłyśmy tak szybko, żeby za wszelką cenę zgubić ciekawską klacz. W końcu udało nam się znaleźć spokojną jaskinię. Weszłyśmy ostrożnie do środka, a Dem położyła kamień na ziemi. W mgnieniu oka ciemna jaskinia rozbłysła jaskrawym, neonowym światłem. Wszystkie ściany stały się jasno niebieskie, a tuż przed nami pojawiło się coś co przypominało drzwi. Podniosłam się momentalnie i ruszyłam w ich stronę podniecona możliwością przeżycia nowej przygody.
-Co ty chcesz zrobić?- zaczęła Dem niedowierzając w to, co widzi
-Wchodzimy? -zapytałam z nadzieją, że klacz się zgodzi...
Demeter?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz