-Nie, ale... Demeter, wiem, że ty myślisz, że nie jestem w twoim typie, ale ja Ci udowodnię, że tak...-rzekłem i pogalopowałem przed siebie...
Byłem tym wszystkim załamany... Ona mnie nie kocha? Ona mnie nie znosi... Jak mogę pozbyć się tego uczucia? Jak?
Z oka popłynęła mi wielka łza... Po chwili wziąłem się w garść... Jak jej to udowodnić?
Co jest najniebezpieczniejszego w naszej krainie?
Ona kocha przygody... Ja też dość je lubie, ale ona chyba nie rozumie, że ja nigdy nie doznałem miłości, przyjaźni...
Nagle usłyszałem za sobą szelest...
Demeter?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz