Strony

niedziela, 22 marca 2015

Od Pedra do Nefilim

Stałem osłupiały... Zanim zorientowałem się, co się stało, straciłem Nefilim z oczu.
Zacząłem galopować w stronę, w którą odeszła...
-Nef, czekaj!-krzyknąłem... ''Gdybyśmy mieli się już więcej nie zobaczyć"? Co to miało znaczyć... To pewnie nie będzie bezpieczna przygoda... Pójdę z nimi, albo przynajmniej za nimi. Jesli to ma pomóc...
Na szczęście, po chwili dogoniłem klacz.
-Nefilim, idę z wami...
-Nie, Pedro, to nasza sprawa.-odrzekła Demeter szturchając Nefilim, która już otworzyła pysk, by coś powiedzieć.
-Nie ma mowy. Idę z wami. Nie pozwolę, by coś się wam stało...
(Nefilim?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz