Strony

poniedziałek, 16 lutego 2015

Od Alis do Astera

Miło było przebywać z Asterem. Było w nim coś innego, i chciałam z nim spędzić jak najwięcej czasu. Cały czas się we mnie wpatrywał, co robiło że czułam się nie zręcznie. W końcu nie wytrzymałam, i spytałam:
- Czemu się na mnie cały czas patrzysz? Aster od razu odwrócił wzrok w inną stronę, i zauważyąłm że się rumieni.
-em...
- rozumiem, nie moja sprawa.
- Dziękuje. - powiedział Aster. Coś w jego oczach... He he, ja już nzałam to uczucie. Pięknie, zakochałam się! Ale czy on odwzajemnia te uczucia? Pewnie nigdy się nie dowiem, Sama mu tego nie powiem. Nagle usłyszałam jego głos:
- Ziemia do Alis! Ziemia do Alis!
- ohm, przepraszam, zamyśliłam się.
- Też mi się zdarza. - powiedział z uśmiechem. Odpowiedziałam mu uśmiechem.
(Aster?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz