Strony

czwartek, 19 lutego 2015

Od Demeter do Oxela

W mojej głowie roiło się od różnych pytań, na które nie znałam odpowiedzi.
Szłam przez las fantazjując, po jakimś czasie z zamysłu wyrwał mnie przerażający ryk.
Dochodził on zza krzaków. Spojrzałam przez nie z niedowierzeniem.
Stado wilków przygotowywało się do wojny !!!
- A więc odkryłam ich kryjówkę- pomyślałam.
Przysłuchałam się uważnie dwóm rozmowom.O ile nie byłam w błędzie chodziło o zwiady na nasze stado i przygotowania grupy, szukającej onyksu.
Musiałam ostrzec Oxelo i Vitali.
Pogalopowełam do przywódcy jak najszybciej mogłam.
- Oxelo, Vitali - zaczęłam z trudem - Wiem gdzie wilki mają kryjówkę, podsłuchałam ich rozmowy. Oni planują zwiady na nasze stado, aby wiedzieć jak nas zaatakować.Przygotowują grupę, która będzie szukać onyksu przeznaczenia !!!
- To niedobrze - odezwała się w końcu Vitali - musimy być szybsi, najlepiej będzie jak wyruszymy dzisiaj.- zdecydowała klacz. - Jednak najpierw wymienię słowo z moim partnerem.
- Co robimy Oxelo ? - spytała Vitali.
On skinął tylko głową, a ja pozwoliłam sobie coś zasugerować.
- Najlepiej będzie jak my zaatakujemy pierwsi.- powiedziałam.
-Dobry pomysł, co ty na to Ox ? - zapytała Vitali.

( Oxelo ? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz